
Świat kropli rosy - To może być kropla rosy, A jednak... - a jednak...

Pewna żaba Była słaba Więc przychodzi do doktora I powiada, że jest chora. Doktor włożył okulary, Bo już był cokolwiek stary, Potem ją dokładnie zbadał, No, i wreszcie tak powiada: "Pani zanadto się poci, Niech pani unika wilgoci, Niech pani się czasem nie kąpie, Niech pani nie siada przy pompie, Niech pani deszczu unika, Niech pani nie pływa w strumykach, Niech pani wody nie pija, Niech pani kałuże omija, Niech pani nie myje się z rana, Niech pani, pani kochana, Na siebie chucha i dmucha, Bo pani musi być sucha!" Wraca żaba od doktora, Myśli sobie: "Jestem chora, A doktora chora słucha, Mam być sucha - będę sucha!" Leczyła się żaba, leczyła, Suszyła się długo, suszyła, Aż wyschła tak, że po troszku Została z niej garstka proszku. A doktor drapie się w ucho: "Nie uszło jej to na sucho!"

cierpliwość jest gorzką rośliną, która przynosi słodki owoc [...Ileż razy tak samo wychodziłeś w pole, wdychałeś mocny zapach z już wygrzanej lilji...]

L.E.W.I.T.O.W.A.N.I.E
TYLKO TO CO DOOKOłA, TRWANIE W ZNIERUCHOMIAłYM KOKONIE , W OTOCZCE SKORUPY POD KTóRą KREW PłYNIE JAK STRUMYK.....
.

Liście opadają, Kładą się jedne na drugich; Deszcz smaga deszcz.

nIESIONY sWYM włASNYM pRąDEM M.I.K.R.O.K.O.S.M.O.S


Przez trudy do gwiazd.........
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz