08 Marzec 2009r.- niedziela........Pochwała karmi sztukę...a my małego Szymonka ! Rozmyślania przy kawie?!!!
Na myszy zawsze łasy kot, popijać kawę lubią panny. Nie może bez niej mama żyć i babcia ją lubiła pić, dlaczego więc obwiniać panny?
Przyjaźń to miłość bez pociągu fizycznego. O przyjaciela trzeba więc dbać, starać się . Pamiętać o jego ważnych dniach, wyprzedzać jego oczekiwania, mieć dla niego czas i uwagę, która nam nic nie przynosi, która jest bezinteresowna. Tak, przyjaciel to luksus, na który nie jesteśmy przygotowani.




...A za zasłoną pięknego dnia kryje się dramat minionego życia....Dobre zachowanie to przykład obywatelskiego ścisku, którego ramami są dobre i udawane życie...blee...A samotność? - czy ona jest gorsza od tych udawanych rodzin co to nic nie mają, oprócz zaściankowej pustki, luksusu obłudy. Co zrobić aby to ludzie wolni dodawali nam otuchy wyznaczali największą kulturę życiowej potęgi....( czasem warto się zastanowić ) !!!


poznać siebie, trzeba się wystawiać na próbę. Tylko tak może się przekonać każdy, na co go stać.....


Strach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo cierpienie.