niedziela, 6 grudnia 2009

Czy to ważne jaki to dzień ! Jest 6 grudnia 2009 - niedziela, początek tygodnia czy jak kto woli koniec...Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy. I czasem jest tak samo w życiu, albo bardzo podobnie - smutnooo. I nic się nie da z tym zrobić. Nie ma przy Tobie nikogo !Jest taki moment, kiedy ból jest tak duży, że nie możesz oddychać. To jest taki sprytny mechanizm. Dusisz się, instynktownie ratujesz się i zapominasz na chwilę o bólu. Boisz się nawrotu bezdechu i dzięki temu możesz przeżyć. Wtedy marzy się o cofnięciu czasu. Chciałoby się wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku. (Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego biorą mnie moje koty. )
Potraktuję ten post bardzo narcystycznie.....
IMG_5152
IMG_4993
Jak ciężko robić własnej osobie zdjęcia.Dużo łatwiej patrzy się przez oko aparatu - ocenia.....innych
IMG_4089
IMG_5172
IMG_5014
IMG_5184

listopad
IMG_5161
IMG_5078
IMG_5138

Brak komentarzy: